Z reguły te lata młodości (durne i chmurne) pamięta się najdłużej, bo wtedy działo się wszystko. Honorowe walki między ulicami i dzielnicami idbywały się wszędzie. Przypomniałaś też kolejne pojęcie „podwórko”, które chyba łączy oba wcześniejsze.
Gdzieś jadłem pyszne pierogi ze szczawiem i poszatkowanym jajkiem, pycha! Też przymierzałem się do właściwego wykorzystania mirabelek, ale podejrzewałem, że za dużo procentów może się schować do pestki – a wiadomo, że mirabelka to głównie pestka – i nie będzie jak je stamtąd odzyskać.
↧
Autor: ~anzai
↧